» Najnowsze wiadomości
18 Maj | Inf. własne | Relacja: Sebastian Budzan
Remis z Zagłębiem
Szombierki Bytom – Zagłębie II Sosnowiec 1:1 (1:0)
1:0 - 27 min. - Moritz
1:1 - 67 min. - Dziedzic
Żółte kartki: Ściuk (58'), Stachoń (72').
Szombierki: Dorosławski, Ściuk, Wiśniewski, Mazur, Gancarczyk (72’ Wylężek), Stachoń, Orzeszyna, Łebko, Wąsik (64’ Ł. Niemiec), Moritz (90’ Szczepanik), Tsuleskiri (81’ Kołodziejczyk). Trener K. Zieleźnik.
Zagłębie II: Siuta, Kozłowski (62’ Uchnast), Staniak, Szlachta, Nowak, Pawłowski (80’ Barć), Chęciński (46’ Hałatek), Niemiec (46’ Lipka), Kulawiak (46’ Płuciennik), Bębenek (90+1’ Piątek), Dziedzic. Trener G. Bąk.
Sędziował: Bogdan Drobot (Katowice).
Widzów: 100.
Wczorajszy mecz dla obydwu drużyn był ciężki fizycznie ze względu na warunki atmosferyczne i wodę, która miejscami zatrzymywała piłkę w sposób niespodziewany. Początek spotkania należał do Zielonych, którzy uzyskali przewagę w polu. Pierwsza groźna próba z naszej strony to solidne uderzenie Wiśniewskiego w 7 minucie. W 20 minucie Gaga podaje do Gancarczyka, ten huknął zza pola karnego, ale piłka minęła bramkę gości. Za to w 27 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę dostał Kamil Moritz, zachował zimną krew i wpakował piłkę do siatki gości. Co ważne odnotowania, Kamil w tym meczu rozgrywał swój setny ligowy pojedynek w barwach Szombierek !!! W 31 minucie po rzucie wolnym Gancarczyka bramkarz gości z trudem, ale opanował futbolówkę. W odpowiedzi goście zagrozili nam w 36 minucie, gdy piłka po uderzeniu zza pola karnego minęła bramkę Dorosławskiego, podobnie w 40 minucie.
W przerwie meczu trener gości dokonał trzech zmian i w drugiej połowie to goście doszli do głosu, aczkolwiek w początkowej fazie nie udawało się zagrozić specjalnie bramce Dorosławskiego. Ale w końcu goście dopięli swego w 67 minucie, gdy goście rozegrali piłkę na lewym skrzydle, dośrodkowanie przed bramkę do Dziedzica, przyjęcie, zwód, strzał nad leżącym już Dorosławskim - 1:1. Pięć minut później strzelał Bębenek, piłka na nasze szczęście minęła bramkę o milimetry. W 78 minucie Dorosławski na posterunku po strzale gości z 16 metra. W 86 minucie najlepsza okazja dla Zielonych, szybkie wyjście z własnej połowy, piłkę na 30 metrze dostaje Niemiec i niestety jego zawahanie pozwoliło gościom na powrót i rozbicie naszej akcji.
Do końca sezonu pozostały nam już tylko 4 spotkania. A najbliższe już w niedzielę na #M3, a podejmować będziemy lidera, rezerwy Piasta Gliwice. Początek meczu o godzinie 11:00.