niedziela, 14:00 Szombierki Bytom - Spójnia Landek

» Najnowsze wiadomości


19 Paź | Inf. własne | Relacja: Sebastian Budzan | Grafika: Marcin Przybył

Trzy punkty pojechały z Podlesianką



Szombierki Bytom - Podlesianka Katowice 1:2 (0:0)

Bramki:
0:1 - 60 min. - Niesyto
1:1 - 74 min. - Pacholski
1:2 - 90+2 min. - Kunka - rzut karny

Żółte kartki: Chrabąszcz (35), Krzemień (58), Sierczyński (81), Moritz (90) - Gurgul (9), Żemła (26), Stachoń (34), Grzeszczyk (90), Lubaski (94).

Szombierki: Żółtak, Pacholski, Skrzypiński, Sobotka, Tonia (90' Gasz), Sierczyński, Krzemień, Mularczyk, Wojdas, Chrabąszcz (71' Stachoń), Moritz. Trener Paweł Cygnar.

Podlesianka: Owsiński, Stachoń (60' Nowotnik), Wacławski, Żemła (70' Pasieka), Grzeszczyk, Żak (83' Sivtsev), Lubaski, Gurgul (60' Kokot), Mika, Kunka, Niesyto. Trener Dawid Brehmer.

Widzów: 150.
Sędziowali: Krzysztof Glin (sędzia główny), Szymon Wroński, Mikołaj Posmyk.

Zwycięstwo na wyjeździe z Orłem Łękawica sprzed tygodnia pozwoliło przerwać ciąg meczów bez trzech punktów. Niestety mecz z wiceliderem Podlesianką Katowice w 13 kolejce pomimo naszej przewagi zwłaszcza w pierwszej połowie nie zakończył się dla nas szczęśliwie.

W mecz znacznie lepiej weszli nasi piłkarze, zmotywowani, bo najlepiej sprawdzać się na tle drużyn z czołówki. Goście praktycznie w pierwszej połowie nie zagrozili Alexowi Żółtakowi w naszej bramce, ku zaskoczeniu chyba wszystkich. Ze strony Zielonych, pomimo, że przewaga była po naszej stronie, goście umiejętnie się bronili. Pomimo tego, Zieloni kilka razy groźnie zaatakowali. W 13 minucie Piotr Wojdas ładnie zawinął z prawej strony zza pola karnego na dalszy słupek. W 14 minucie ponownie Wojdas na 18 metrze przerzucił piłkę na lewą nogę i huknął w środek bramki, bramkarz gości instynktownie odbił piłkę po tym uderzeniu. W 20 minucie mieliśmy świetną okazję. rzut wolny na 18 metrze, Bartosz Sobotka uderzył na prawy słupek, bramkarz popisał się paradą, wybijając piłkę na rzut rożny. W 27 minucie ponownie Sobotka, tym razem zza pola karnego na wprost bramki technicznie i precyzyjnie uderzył na lewe okienko, bramkarz jedynie odprowadził piłkę wzrokiem, a na nasze nieszczęście piłka odbiła się od słupka i wyszła na aut. W końcowych minutach warte odnotowanie jest uderzenie Patryka Mularczyka, który zza pola karnego próbował zaskoczyć bramkarza gości, ale ponownie bramkarz gości wybił piłkę na rzut rożny.

Początek drugiej połowy ponownie lepszy w naszym wykonaniu. W 46 minucie Wojdas pierwszy raz spróbował dośrodkowania z prawej strony, ale obrońcy dali radę wybić piłkę na rzut rożny. W 50 minucie Sobotka wrzucił na pole karne górną piłkę do Pacholskiego, ten głową do bramki, a w bramce ponownie Marcel Owsiński i rzut rożny. Minuty mijały aż tu przyszła 60 minuta i goście, którzy do tej pory raczej skupiali się na działaniach defensywnych wykorzystali swoją okazję. Dośrodkowanie z prawej strony w nasze pole karne, wybijamy piłkę, ale na spada przed Niesyto, który bez głębszej kalkulacji huknął na naszą bramkę, piłka jeszcze po drodze odbiła się od zawodnika gości i wpadła do naszej bramki - 0:1. Kolejne minuty to usilne starania Zielonych doprowadzenia do remisu, aczkolwiek goście skutecznie przerywali nasze akcje. Udało się w 74 minucie, gdy napór Zielonych został wynagrodzony. Na prawej stronie piłkę dostał Maciej Tonia, który idealnym dośrodkowaniem obsłużył Piotra Pacholskiego, który pomimo asysty obrońców precyzyjnie uderzył dając Zielonym wyrównanie. Kilka minut później Zieloni ponownie wpakowali piłkę do siatki gości po uderzeniu Mularczyka, który głową pokonał bramkarza gości, ale sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonej naszego zawodnika i nie uznał bramki.

W ostatnich minutach meczu niepotrzebnie zrobiło się nerwowo, głównie za sprawą jednak sędziego, który przez cały mecz był wybitnie wrażliwy na wszelkie dotknięcia, popchnięcia, szturchnięcia, nie rozpisując się o flagowym piłkarskim okrzyku "auułaaa". Efektem tego było dziewięć żółtych kartek, które mogłyby wskazywać na wybitnie ostry mecz, a tak jednak nie było. Gdy wszyscy już czekali na ostatni gwizdek, w doliczonym czasie goście wykonywali rzut rożny. Dośrodkowanie na nasze pole karne, Wyskakuje Pacholski, ręka, rzut karny - według sędziego. Nasi zawodnicy długo protestowali, wskazując na faul na Piotrze Pacholskim, ale sędzia nie zmienił zdania i nakazał wykonanie rzutu karnego. Wykonawcą był Kajetan Kunka, nasz bramkarz rzucił się na lewy słupek, a uderzenie Kunki posłało piłkę w kierunku przeciwnego słupka - 1:2.

Po tej kolejce zajmujemy w tabeli nadal 11 miejsce, ale mamy tyle samo punktów co Ruch Radzionków, a do drugiego miejsca tracimy już 13 punktów. Do końca rundy jesiennej pozostały już 4 spotkania. Najbliższe zagramy na wyjeździe z Polonią Łaziska Górne.

TABELA | IV LIGA
DRUŻYNAMPBRAMKI
1.PODLESIANKA KATOWICE153631 : 13
2.RAKÓW II CZĘSTOCHOWA153533 : 10
3.ROW RYBNIK143445 : 12
4.SPÓJNIA LANDEK143031 : 18
5.DRAMA ZBROSŁAWICE142629 : 18
10.SZOMBIERKI BYTOM142029 : 26

» PEŁNA TABELA »






Szombierki Bytom

- : -

Spójnia Landek


2025-11-02, godz. 14:00
Stadion Zielonych, ul. Modrzewskiego 3







Polonia Łaziska Górne

1 : 3

Szombierki Bytom


2025-10-25, godz. 14:00
Mecz wyjazdowy


Dzień dziecka z Jakubek KamińskimKolejka 28: Ruch Radzionków - Szombierki Bytom 1:1Kolejka 27: Szombierki Bytom - Piast II Gliwice 0:1Sztandar 2023Kolejka 23: Szombierki Bytom - Przemsza Siewierz 1:0Lija KlugeKolejka 21: Szombierki Bytom - MKS Myszków 2:2Skarb Kibica 2022 vol 2Sparing: Szombierki Bytom - ŁTS Łabędy 3:1










Ta strona korzysta z plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania w Polityce Prywatności.


TS Szombierki Bytom © Wszelkie prawa zastrzeżone
2002 - 2025 @ TS Szombierki Bytom
Historia serwisu www